Hmmm… jak to nie chce oddać długu?! Co znaczy nie chce? Nie może? Nie ma srebra? Nie ma ochoty? To należy mu w tym dopomóc. Szybko i boleśnie, na przykład łamiąc kilka paluchów! - Nachti do brata nad talerzem zupy. [ur. 03 dzień święta ziemi 1468 - ]
Nachti jest pierworodnym Kustrama Krzywego, biednego wyrobnika z Kaeru Makkush, który w 1465 TH przybył do Wielkiego Targu. Kustram nie dorobił się majątku, żył z podobną mu pochodzeniem posługaczką, Niveną. Przez pierwsze 5 lat pobytu, wynajmowali pokój w magazynie Fageela Anawari, znanego rymarza i członka Rady Kupieckiej. W tym czasie Nachti przyszedł na świat a rok później jego brat Chittir.
W 1478 TH spłonęło ich mieszkanie, do którego przeprowadzili się kilka lat wcześniej. Nachti podejrzewał, że ktoś z zemsty podłożył ogień. Z pożaru zdołał tylko wynieść brata. Jego rodzice spłonęli żywcem w walącym się budynku ogarniętym pożarem. Od tej pory Nachtiego wychowywała ulica.
Nie nauczył się wiele od rodziców, więc szybko stał się członkiem jednego z gangów. W 1485 TH był już na tyle dorosłym krasnoludem, by wziąć los we własne ręce. A ręce miał zwinne. Zarabiał kradnąc na straganach Wielkiego Targu i uciekając przed prywatną ochroną kupców. Mimo to często przymierał głodem i włóczył się bez dachu nad głową po rozrastającym miasteczku.
Tak było, dopóki nie wszedł w spółkę z Hamivarem, szarą eminencją gangu Szybkiego Cienia. w 1490 TH Nachti przeszedł inicjację Adepta - Złodzieja. Okazało się, że jego wrodzony talent do upłynniania czyichś dóbr jest nad wyraz magicznej natury.
Nachti często stawał w obliczu kryzysu talentów. Z natury nie był zły, ani okrutny. Dbał o brata, który bez niego nie dałby rady żyć. Wpadł w alkoholizm i uzależnienie od elfickiego narkotyku laes, który zalał falą czarny rynek Wielkiego Targu. Po każdym akcie wspierania brata, przez długie dni, nie był w stanie korzystać z magii swoich talentów. Zostawały mu czysto naturalne umiejętności…
Nachti miał niewielu przyjaciół w młodości. Jako Adept-Złodziej, miał ich jeszcze mniej. By unikać kryzysów, starał się wszystkie przysługi pieczętować umowami, przyrzeczeniami i jakąkolwiek formą zarobku. Pomagało mu to oszukać wewnętrzny instynkt adepta.
W 1505 TH zdołał awansować na VI Krąg w swej Dyscyplinie i podejmował się coraz bardziej wymyślnych zleceń. Hamivar czasem korzystał z jego umiejętności i płacił przyzwoite sumy za usługi. Mimo to Nachti nie potrafił uchronić swego brata. Chittir zmarł w tym samym roku wycieńczony chorobą i narkotykami, w jednej z uliczek miasta. Nachti poczuł się wreszcie wolny. A gdy Dhali Dermul, syn dawnego dobrodzieja Nachtiego - Fageela, poprosił go o przysługę w związku z późniejszą próbą przewrotu w Throalu - Nachti był gotów zrzucić jarzmo wszelkiej wewnętrznej zależności.
Dhali wcześniej odwiedzał go od czasu do czasu i wymieniali informacje, jak to adept z adeptem. Jednakże Nachti nie pozwolił sobie na głębsze uczucia wobec chłopca, a potem mężczyzny. Pozwoliło mu to zachować zdrową relację i nie pozbawić magii talentów. Mimo to, darzył Dermula sympatią, zawsze był wobec niego uczciwy i szczery do bólu. Mimo spłaty długu, nie zapomniał o geście dobrej woli, jakiego doświadczył w dzieciństwie.