Czarne kadłuby okretów w Caracarenie połyskiwały od wilgoci. Po trzech dniach bezskutecznych poszukiwań, widok czarnych poszyć przyciągał czarne myśli. Nie chcieli tkwić tu w nieskończoność, a druga połowa roku przynosiła ze soba gwałtowne sztomy na Aras.
- fragmenty Kroniki
Małe miasteczko portowe położone nad Morzem Aras, na jego wschodnim wybrzeżu. Zamieszkałe przez Lud zza Aras, jak zwą ich barsawiańczycy.