Różnice między wybraną wersją a wersją aktualną.
Poprzednia rewizja po obu stronachPoprzednia wersja | Nowa wersjaNastępna rewizja po obu stronach | ||
kampania_2014:interludium_iii [2020/09/08 21:25] – gerion | kampania_2014:interludium_iii [2020/09/08 22:08] – gerion | ||
---|---|---|---|
Linia 46: | Linia 46: | ||
**19 Charassa 1509 TH, jar pod Granią Szponu, przełęcz między południem Gór Delaryjskich a Lśniącymi Szczytami** | **19 Charassa 1509 TH, jar pod Granią Szponu, przełęcz między południem Gór Delaryjskich a Lśniącymi Szczytami** | ||
- | To był cholernie długi dzień. I noc poprzedzająca. Odkąd 4 dni temu Stetgarth Neumani złupił wozy aprowizacyjne Theran i spalił doszczętnie resztę ich dobytku, | + | To był cholernie długi dzień. I noc poprzedzająca. Odkąd 4 dni temu Stetgarth Neumani złupił wozy aprowizacyjne Theran i spalił doszczętnie resztę ich dobytku, |
+ | |||
+ | " | ||
+ | |||
+ | Corvis skinął na Kilkora i Bębniarza i truchtem pobiegli samotrzeć do szerokiego wylotu jaru. "Obóz w try miga stawiać, nie wejdziemy pod grań z kucami. Dziesiątka Prewaza zająć się zwierzętami, | ||
+ | |||
+ | Corvis zaklął naciągając mechanizm kuszy. "Co on pierdoli?! Kolejny nawiedzony Neumani, szlag by to. A mogłem dalej pod Tharrem służyć, a tu się rozkaz kurna trafił! Szarżą?! Do cna ich pogięło? Te chabety im zdechną po dwudziestu krokach. I jak ja mam dziurę wystrzelać w tej chędożonej falandze. A jak się przebiją to cała reszta na nas spadnie. Dziesięciu na jednego?! Ja pierdolę, Thystoniusie jak wyjdę z tego żywy, to kurwa złoty posąg ci postawię w IX Olzimie! Ośmiofuntowy!" | ||
+ | |||
+ | Theranie wlali się do szerokiego jaru, biegli truchtem, by po stu metrach zatrzymać się jakby ich wmurowało w ziemię. | ||